Mniej więcej dwa miesiące temu napisałam post
o tym jak bardzo marzy mi się przespana noc.
I
wiecie co? Doczekałam się! W końcu! Marcel przespał cała noc.
Myślałam, że dziecko do tego musi dorosnąć.
Tłumaczyłam sobie, że jest jeszcze mały.
Budzi się, ponieważ jest głodny i potrzebuje
wypić kilka razy mleko w nocy.
Teraz już wiem, że to nie prawda. Popełniłam
wielki błąd, czekając na to, aż Marcel tak poprostu zacznie przesypiać noce. Niestety tak to nie działa. Spania również
trzeba się nauczyć!