Pamiętacie moje zdjęcie z przepięknym makijażem?
Zdecydowałam się wstawić kilka zdjęć, które wykonano
mi tamtego dnia. Zacznę od tego, że to nie jest dla mnie łatwe, ponieważ
fotografie te nieco mnie odkrywają. Jednak wszyscy, którzy je zobaczyli bardzo
namawiali mnie do pokazania ich światu.
Sesja zdjęciowa miała być dla mnie swego rodzaju
terapią. Przed ciążą byłam bardzo wysportowaną kobietą, ćwiczyłam w zespole
Cheerleaders Gdynia 5 razy w tygodniu po kilka godzin. Po porodzie próbowałam
wielu ćwiczeń i diet. Udało mi się zrobić całą 6 Weidera, przez 1,5 miesiąca
ćwiczyć wraz z Mel B, 3 miesiące wykonywać ćwiczenia dobrane przez trenera
personalnego. Mimo wszystko ciało już nie jest takie samo jak przed ciążą.
Jako, że kiedyś moja sylwetka była ważna w pracy, aktualną ciężko było mi
zaakceptować. Postanowiłam odważyć się i po raz pierwszy w życiu zrobić zdjęcia
o tematyce nagości zakrytej.
Rano umówiona byłam z Patrycją Czajką (Patrycja Czajka Makijażystka/Make Up Artist https://www.facebook.com/Patrycja-Czajka-Makija%C5%BCystka-Make-Up-Artist-570131436422981/?fref=ts),
która przez 2 h dopieszczała moją twarz makijażem. Wyszedł piękny!
Czułam się bardzo zmysłowo!
Potem pojechałam z Kasią Ksiuk (Kasia Ksiuk Fotografia https://www.facebook.com/kasiaksiuk/?fref=ts)
do studio. Początek był trudny. Byłam sztywna jak pień! Stres, brak
akceptacji swojego ciała nie pomagały. Po godzinie było już lepiej! Kasia
pomogła mi w siebie uwierzyć! Oto efekty naszej pracy:
Chciałabym zaznaczyć, dlaczego wybrałam te osoby do
współpracy:
- Patrycja Czajka - pozytywnie zakręcona dziewczyna, tryskająca energią! Przesympatyczna! Super profesjonalna! Wiedziałam od początku, ze wykona makijaż najlepiej! I tak było!
- Kasia Ksiuk - kobieta, mama dwójki dzieci! Od początku mnie rozumiała! Pomagała mi uwierzyć, że my kobiety po porodzie jesteśmy wciąż piękne! Energiczna, przemiła! Profesjonalistka, zresztą sami widzicie po zdjęciach!
Dziewczyny BARDZO WAM DZIĘKUJĘ!
Terapia wykonana! Pomogła mi bardzo! Moj narzeczony
także jest zadowolony z efektów sesji ;P. Polecam taką kurację ;). Warto się
odważyć!
Zaakceptujmy siebie!
"Szczęśliwa kobieta, to uśmiechnięta kobieta!"
Pozdrawiam,
Monika :*
Piękna sesja!
OdpowiedzUsuńDziekuje Natalka :*
UsuńCudowne zdjęcia i przepiękna Kobieta na nich :-) Jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję :)
Usuń